Remontują, ale po co i za czyje pieniądze?

Minął rok, a przy kamienicy należącej do miasta, w której ma zostać otworzona nowa świetlica środowiskowa, totalnie nic nie posuwa się do przodu.

Teren odgrodzony, siatki rozstawione, a pracowników nie widać. Na początku ich działań wymienili dach za kwotę 184.000 złotych i na tym wszelkie prace ustały.

Świetlica środowiskowa. Kwiecień 2018 r.

Bywam w tym miejscu regularnie, robiąc zdjęcia, jako materiał dowodowy.

Świetlica środowiskowa. Styczeń 2019 r.

Co ciekawe, jak się przyjrzeć sprawozdaniu finansowemu Urzędu Miasta, regularnie za ten remont wpływają środki na konto firmy budowlanej BudoWAD.

Dlaczego, skoro nic się nie dzieje? Z jakiej racji firma otrzymuje te pieniądze od miasta?

Zbadałem sprawę tej firmy trochę bardziej. To nie jedyna sytuacja wiążąca samorząd właśnie z nimi.

Pół roku temu Urząd Miasta ogłosił przetarg na remont generalny dworca PKP, który ma wystartować po wakacjach. Do przetargu przystąpiły 4 firmy budowlane. Ta, która została wybrana przez naszych włodarzy, to nie kto inny, jak BudoWAD.

BudoWAD wyremontuje dworzec PKP.

Za całość samorząd miejski ma zapłacić 9,7 mln zł. Termin zakończenia inwestycji wyznaczono na 2021 rok.

Zakres prac jest gigantyczny, ponieważ powierzchnia użytkowa ma blisko 1500 m2. Do zagospodarowania są aż cztery kondygnacje (piwnica, parter, piętro i poddasze), a całość ma zostać wykonana z materiałów najwyższej jakości tak, aby zabytkowy budynek zachował swój oryginalny, wartościowy, galicyjski charakter. 

Czy BudoWAD będzie w stanie rozpocząć realizację nowego projektu, skoro nie potrafią od ponad roku dokończyć remontu praktycznie nowego budynku, który wedle głosów mieszkańców w ogóle nie wymagał inwestycji?

Kto za tym wszystkim stoi? Jaki ma cel? I kto tak naprawdę czerpie z tego korzyści? Jedno jest pewne: na pewno nie mieszkańcy.

Dodaj do zakładek Link.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *